Witajcie weekendowo :))
Od samego rana krzątałam
się po domu tu i tam ...
W kuchennym królestwie troszkę
porządziłam i małe co nieco wyczarowałam.
Makrelka w towarzystwie jajka i
kiszonego ogóreczka to pasta która idzie ze mną przez całe życie.
Pamiętam kiedy byłam małym brzdącem
do mojego rodzinnego domu przychodził znajomy rodziców.
Notabene na nazwisko miał Rybak :)
Pracował w wędzarni i przynosił nam
pyszne pachnące jeszcze ciepłe makrelki.
Wpadał do nas dość często tak więc
rybkę moja mama przyrządzała i pycha kanapeczki podawała.
Na śniadanko palce lizać ...
Przepis:
* 2
średnie makrelki
* 4
jajka na twardo
* 2 średnie kiszone ogóreczki
* 2
średnie cebulki
* 3
łyżki majonezu
* pieprz
* pieprz
*
koperek lub natka pietruszki
Makrelkę
obieram i razem z jajkami przepuszczam przez maszynkę do mięsa.
Ogóreczki
w małą kostkę cebulę również.
Cebulkę parzę wrzątkiem i odciskam w gazie wtedy jest smaczniejsza.
wszystko
łączę w jedno ciało dodając majonez,
pieprz i pokrojony koperek lub natkę
pietruszki .
Zależy
co akurat mam w lodówce :)
Niebo
w gębie polecam ......
Smacznego !
Wygląda smakowicie.Ja również robię pastę z makreli w połączeniu z twarożkiem i szczypiorkiem.Zapewniam,że pyszna,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ twarożkiem ciekawe połączenie :)
UsuńWypróbuje następnym razem :))