Świat otulony promykami słońca ,to lekarstwo na wszystko.
Choć jestem śpiochem i mam naturę sowy,to taki poranek jak dziś sprawił wykonanie całego planu :)
Tylko spotkanie u Katki odłożyłam na jutro.
Kilka fotek strzeliłam w wolnej chwili i efekt poniżej :)
Tak zwany "Storczykowy zawrót głowy"
&
&
&
Słonecznej niedzieli :))
Pozdrawiam zaglądających i podglądających ...
Ollina
Piękne,nie każdy ma rękę do tych kwiatów.To na która niedzielę odłożyłaś wizytę hę?;)))
OdpowiedzUsuńKatka 2 lutego dojadę :)
UsuńJak bum cyk cyk :))
Oj , ja też jestem śpiochem :) Piękne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgatko Ty za to czarujesz pięknymi mebelkami :)
UsuńNie będę ukrywać że się troszkę inspiruje :))
Storczyki lubię tylko białe z różnymi kolorami środeczków.Moje kwitną już od września, w co trudno uwierzyć również mnie samej.Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu
OdpowiedzUsuńTam gdzie piękna dusza ,tam kwitną piękne kwiaty ...
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam białe :))